Nowy prezydent Miasta podał skład swojej ekipy.
Wstępnie oceniamy ją pozytywnie. Są to ludzie młodzi, wykształceni, jeśli
wierzyć CV, z pewnym dorobkiem zawodowym,
nie uwikłani w bieżącą politykę. Jeżeli potrafią to wniosą powiew świeżości i konieczną dynamikę na zapyziałe korytarze
Ratusza. Chcemy wierzyć, że tak będzie i życzymy im i sobie tego gorąco, gdyż
mieszkamy w Gorzowie. ,,Dobrzy ludzie’’, a tych w naszym mieście nie brakuje,
szepczą, że nowa ekipa to ,,średniaki”,
którzy prochu nie wymyślą. No ale proch już jest wymyślony, jak już pisaliśmy
potrzebne tu jest działanie zamiast wspaniałych wizji. Dawny wieloletni
prezydent z racji zasiadania w sejmiku jest zmuszony do podróżowania do Zielonej, samochodem własnym, mamy
nadzieję. Zapewne na własnej skórze, a raczej siedzeniu, doświadczy różnicy w
stanie nawierzchni ulic u nas i na południu. Auto koniecznie musi być własne, gdyż
służbówka nie oddawała całości doznań kierowców pokonujących dołki, karby
poprzeczne, wybrzuszenia i takie tam, wiecie dokładnie o czym piszemy. Ruszyło.
W jakim kierunku zobaczymy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz