piątek, 17 stycznia 2014

CZY TO TWÓJ RUCH ? CZY TO RÓJ MUCH ?

Dariusz Jacek Bachalski. Po jesiennych, być może po przegranych dla jego ugrupowania wyborach samorządowych to głównie od niego będzie zależało, czy da już sobie spokój z polityką, którą kocha bez wzajemności. Do polityki wszedł w iście amerykańskim stylu. - Na kiełbasę wyborczą dowoził angielskim autobusem. Bachalski jako poseł zapragnął nieść kaganek oświaty językowej. Na inauguracji tego roku szkolnego w liceum swojej córki pouczał pedagogów, jak mają wychowywać nowe pokolenia - nauczyciele byli zniesmaczeni. Zaproponował też powszechną naukę angielskiego dla urzędników. Jednym z pierwszych pomysłów posła Bachalskiego była Akademia Gorzowska. Jak się później okazało, była to inicjatywa tak dęta jak pozostałe. Pozazdrościł Łodzi i Międzyzdrojom alei gwiazd, pojawił się więc pomysł licytacji płytek chodnikowych z nazwiskami mniej lub bardziej znanych mieszkańców. Płytka z numerem 1 poszła za 750 zł. Do dziś jej właściciel nie znalazł swego nazwiska na chodniku. Przedsiębiorcy i politycy wolą trzymać się z dala od pełnego dziwnych pomysłów Bachalskiego. Kilka lat temu tak się spieszył na konferencję prasową do Zielonej Góry, że na liczniku miał 147 km/h zamiast 90. Nie zatrzymał się na sygnały policjantów, więc ci musieli zajechać mu drogę. Poseł wylegitymował mundurowych i zostawił im swoją legitymację poselską. Dziennikarzom zakomunikował, że ktoś chciał storpedować jego konferencję. Sam Bachalski chce walczyć ze wszystkimi. Do anegdot przeszły jego potyczki z lubuskimi mediami. Jedyną gazetą, na którą poseł nie narzeka, jest \"Tylko Gorzów\". Nic dziwnego, skoro sam założył ten tygodnik. Tuż przed wyborami samorządowymi w 2002 r. Tygodnik miał być forum dla różnych opcji, był tubą PO, później Stowarzyszenia Tylko Gorzów a teraz Twojego Ruchu . Młodzi mieli być jego wizytówką. Tymczasem próżno szukać osób, które z nim współpracowały jeszcze kilka lat temu. Gdy Tadeusz Jędrzejczak trafił do aresztu, prawica postanowiła zorganizować referendum w sprawie odwołania prezydenta. Sam Bachalski zadeklarował swój start w wyborach prezydenckich w Gorzowie. Przegrane dla prawicy referendum kosztowało 150 tys. złotych. Bachalski wyznaje zasadę, że każda okazja jest dobra, żeby zaistnieć. Przed pogrzebem papieża zadzwonił do prezydenta Gorzowa. Chciał, żeby miasto wyłożyło 10 tys. euro na telebim. Jego siła wynika przede wszystkim ze słabości partii, którą w regionie tworzy. Próbował swoich sił m.in. Platformie Obywatelskiej w Stronnictwie Demokratycznym, założył też Stowarzyszenie Tylko Gorzów, aby potem związać się z ruchem Europa Plus. Teraz zaangażował się nie wiadomo dlaczego w działalność Twojego Ruchu, który powstał z połączenia dawnego Ruchu Palikota i innych współpracujących z nim ugrupowań Trudno jego pomysły brać poważnie bo sam nie należy do polityków wybitnych, trudno też traktować go poważnie, gdy sam nie wie czego chce: prezydentury Poznania czy Gorzowa, organizacji partyjnej czy antypartyjnej. Jedno jest pewne – ma pieniądze a tym samym siłę przebicia lecz bez długotrwałego efektu. Pan Bachalski prawie do wszystkich ma pretensje i kieruje zarzuty do Platformy Obywatelskiej, że wyrzekła się swoich ideałów, do Polskiego Stronnictwa Ludowego, że jest. Do władz w województwie że nie unowocześnia regionu.etc. Ostatnio mówi słowami Palikota i to niestety jest smutne. Zapowiada, że partia otworzy się na ludzi spoza polityki - trzeba odbudować relację zaufania między władzą a obywatelem, tchnąć nowego ducha do polityki -tak mówi Jacek Bachalski. Ale to tylko pustosłowie wokół niego skupieni są ludzie, którzy cały czas funkcjonowali w polityce /byli posłowie,byli samorządowcy, vice prezydenci miasta, radni itp./cała palestra nieudanych, rozdziewiczonych polityków, która już wypadła z obiegu ale wciąż zmienia barwy i za wszelką cenę chcą wrócić do polityki wdrapując się po cienkiej drabince, dziwnej i nie rokującej żadnych szans organizacji jaką jest Twój Ruch.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz